Wyjaśnienie zakończenia Tokyo Revengers: dlaczego jest tak kontrowersyjne?

  Wyjaśnienie zakończenia Tokyo Revengers: dlaczego jest tak kontrowersyjne?

Po pięciu latach publikacji i łącznie 29 tomach, Tokijscy Revengers manga wreszcie dobiegła końca 16 listopada 2022 roku. Historia Kena Wakui od tego czasu stała się ulubieńcem fanów na całym świecie, a fani z niecierpliwością czekają na nowy sezon anime, ale po ostatnim rozdziale mangi – szumie może szybko umrzeć. Mianowicie, surowe skany ostatniego rozdziału mangi są wreszcie dostępne i z tego, co możemy zebrać, będzie to duże rozczarowanie. W tym artykule wyjaśnimy zakończenie i powiemy, dlaczego jest tak kontrowersyjne.





Z tego, co można zebrać z surowych skanów ostatniego rozdziału, Tokijscy Revengers kończy się kolejnym twardym resetem osi czasu, gdzie wszystko, co się wydarzyło, zostaje pozornie anulowane i usunięte z osi czasu, gdy gang Tokyo Manji zostaje rozwiązany, a protagoniści mówią, że w końcu to się skończyło.

Pozostała część artykułu zostanie podzielona na dwie sekcje. W pierwszej części dowiesz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o zakończeniu Tokijscy Revengers ; bądź ostrożny, w tym artykule będzie dużo spoilerów. W drugiej części omówimy zakończenie i wyjaśnimy, dlaczego jest tak kontrowersyjne i dlaczego fani są tak oburzeni.



Tokijscy Revengers zakończenie wyjaśnione

Zanim zaczniemy cokolwiek, musimy Cię jeszcze raz ostrzec – jeśli nie chcesz wiedzieć jak Tokijscy Revengers kończy się przed przeczytaniem ostatniego rozdziału, przestań czytać, ponieważ ujawnimy wszystkie znane szczegóły dotyczące kontrowersyjnego zakończenia. To jest OSTRZEŻENIE O SPOILERA dla wszystkich czytelników, więc uważaj, jak podchodzisz do nadchodzących akapitów.

Dobra, teraz, gdy już to ustaliliśmy, kontynuujmy. Ostatni rozdział Tokijscy Revengers ukazuje się oficjalnie 16 listopada 2022 r., ale niektóre surowe skany są już dostępne online i wydaje się, że fanów czeka wielka niespodzianka. Okej, Wakui dał nam sporą część zakrętów i zwrotów, ale to, co zawiera ostatni rozdział, wydaje się być dość zagadką nawet dla zagorzałych fanów serii. Oto, co się dzieje.



Takemichi Hanagaki po raz kolejny cofnął się w czasie – co często zdarza się w serialu – i odtworzył Tokyo Manji Gang. Po zrobieniu tego, wyzwał swojego przyjaciela Mikeya i jego nowo założony Kanto Manji Gang, co skutkuje zaciętą walką między dwoma rywalizującymi ze sobą gangami. Walka kończy się, gdy Mikey dźga Takemichiego w brzuch, a ten macha, by uratować przyjaciela przed ciemnością w nim. Teraz, w ostatnim rozdziale – niespodzianka, niespodzianka – Takemichi po raz kolejny cofa się w czasie, tym razem 10 lat w przeszłość, gdzie poznał Mikey'a, który go rozpoznaje.

Obaj zdają sobie sprawę, że obaj cofnęli się w czasie i że Shinichiro, Baji, Draken, Emma, ​​Kazutora, a także inni, żyją. Nie ostatni raz ich widzieli. Oboje są niezwykle szczęśliwi i zaczynają biegać po ulicach, głosząc, że to cud. Są później widziani na dachu, dyskutując o swojej przyszłej zemście na samej przyszłości. W miarę upływu czasu oboje dorośli i założyli nową iterację Tokyo Manji Gang.



Gdy rozdział zbliża się do końca, oboje są ponownie widziani na tym samym dachu, dyskutując o czasie, który minął i ich wspólnych przygodach. Komentują, jak podbili cały kraj i ze łzami na twarzy Takemichi ogłasza, że ​​to już koniec. To mogło być samo w sobie pasujące zakończenie, ponieważ wszystko, czego chcieli na tej nowej osi czasu – w której wszyscy nagle są zdrowi – zostało zrobione. Ale nie, Wakui postanowił dać nam kolejny panel, a sam panel był najbardziej szokującą rzeczą w rozdziale, ponieważ Mikey ogłasza: „Od dzisiaj Tokyo Manji Gang został rozwiązany!!!”. I wszyscy jesteśmy jak – co do cholery?!

Dlaczego koniec Tokijscy Revengers tak kontrowersyjne?

Dobra, możesz zrozumieć, dlaczego to zakończenie jest do bani. Właściwie jest kilka powodów i chociaż większość z nich jest całkiem jasna, nadal będziemy je omawiać indywidualnie. Po pierwsze, takie zakończenie nie ma większego sensu. Nie wydaje się to naturalne. Tokijscy Revengers to manga akcji z silnym dzielnica elementy, co oznacza, że ​​historia powinna zawierać przemoc, śmierć, a niekoniecznie happy end. No dobrze, to nie musi skończyć się tragedią, ale tak naprawdę nie musi mieć szczęśliwego zakończenia. Dlatego taki szczęśliwy rodzaj zakończenia wydaje się nienaturalny. To naprawdę nie pasuje do gatunku ani historii, która została opowiedziana do tego momentu.

Wakui nadmiernie komplikował fabułę swoimi ciągłymi podróżami w czasie, co w zasadzie dało mu możliwość poprawienia wszystkiego, czego chciał. No dobra, przyzwyczailiśmy się do tego, ale o co chodzi? Do tego momentu tak wiele razy zmieniał fabułę, że nie miało sensu robić tego ponownie. No dobra, zrobił to jeszcze raz, ale czy musiał nadać temu tak kiepskie zakończenie? Wszystkie akcje i szoki, które widzieliśmy na stronach mangi w trakcie jej publikacji, zawsze były pomniejszane z każdą podróżą w czasie, ale to jest coś, do czego przywykliśmy i mieliśmy nadzieję, że to wszystko ma sens w końcu i żeby historia po prostu… wyrosła sama w sobie. A potem mamy to.

ZWIĄZANE Z: Tokyo Revengers sezon 2: data premiery, zwiastun, fabuła, obsada i nie tylko

To był policzek. Policzek w twarz wszystkich fanów i policzek w twarz. Cała akcja, cały rozwój postaci, wszystkie dreszcze i emocje związane z historią – wszystko na nic! Wszystko zostało unieważnione, wszystko odrzucone, na rzecz zupełnie nienaturalnego zakończenia, które zamieniło cały pomysł w dziecięcą zabawę ze szczęśliwym zakończeniem. Jasne, prawdopodobnie uzyskamy właściwe wyjaśnienie całego kontekstu, ale nie ma absolutnie nic, co mogłoby usprawiedliwić taki zwrot w fabule Tokyo Revengers . To zniewaga, która zasłużenie rozgniewała fanów na całym świecie, którzy słusznie nazwali Tokyo Revengers jako jedna z najgorszych mang ostatnich lat. Bo jeśli masz tak dobrą fabułę i tak ją zrujnujesz – to oczywiście będzie najgorsze z możliwych.

W dodatku wszystko wydawało się na nic. Cała podróż, cały wysiłek. Wszystko na nic. Wszystko, czego doświadczyliśmy, zostało wymazane i zastąpione przez zakończenie, w którym wszystko jest nie tylko… zniszczone, ale także zastąpione czymś, co absolutnie nie ma sensu. I jasne, niektórzy będą tego bronić i prawdopodobnie tak nie będzie była maszyna w końcu, ale pozostanie jednym z najbardziej nienaturalnych i głupich zakończeń mangi w historii, ponieważ po prostu nie ma to sensu. Wygląda na to, że ktoś inny napisał zakończenie w całości, nigdy nie czytając poprzednich 277 rozdziałów mangi. I dlatego zakończenie mangi jest tak kontrowersyjne i dlatego tak wielu fanów jest na nie wkurzonych.

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry