Czy wielki admirał Thrawn to dobry facet?

Za pomocą Artur S. Poe /9 grudnia 2020 r.25 marca 2021

Wielki Admirał Thrawn to jedna z najciekawszych i najbardziej intrygujących postaci w całości Gwiezdne Wojny franczyzowa. Chociaż początkowo stracił status kanonika po przejęciu przez Disneya franczyzy George'a Lucasa, szybko został „ponownie kanonizowany” i stał się częścią nowej ciągłości, co było oczekiwanym posunięciem, widząc, jak popularny był wśród fanów. W dzisiejszym artykule będziemy omawiać wartości moralne Thrawna, wyjaśniając wreszcie, czy jest dobrym czy złym facetem. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej!





Wielki admirał Thrawn, pomimo tego, że różni się pragmatyzmem od swoich najbliższych sojuszników, takich jak Darth Vader czy Palpatine, wciąż jest złym facetem i naprawdę nie ma innego sposobu na opisanie jego działań z Cesarską Marynarką Wojenną.

Kiedy wystartował George Lucas franczyza w 1977 roku, z film Gwiezdne Wojny (później zatytułowany Gwiezdne wojny: Część IV – Nowa nadzieja ze względu na ciągłość), nikt nie spodziewał się, że stanie się jedną z największych historii współczesnego obszaru. Gwiezdne Wojny początkowo nie odniosła takiego sukcesu, ale z biegiem lat franczyza stała się kultowym klasykiem, przyciągając pokolenia fanów, a teraz obejmuje dziewięć głównych filmów kontynuacyjnych, gry wideo, kilka programów telewizyjnych, komiksy i różnorodne towary, które sprawiły, że George Lucas sławny. Franczyza jest dziś własnością Disneya, ale gdziekolwiek może się to udać po zakończeniu Sagi Skywalker, Gwiezdne Wojny bez wątpienia pozostanie jedną z kluczowych części współczesnej kultury.



Zobaczmy teraz odpowiedź na główne pytanie.

Spis treści pokazać Kim jest Wielki Admirał Thrawn? Czy wielki admirał Thrawn to dobry facet?

Kim jest Wielki Admirał Thrawn?

Mitth’raw’nuruodo, urodzony jako Kivu’raw’nuru o podstawowej nazwie Vurawn, rozpoznany w swojej wczesnej karierze wojskowej jako Mitth’raw’nuru i lepiej znany pod swoim podstawowym imieniem Thrawn, jest fikcyjną postacią George’a Lucasa Gwiezdne Wojny franczyza, która pojawia się jako czarny charakter w rozszerzonym wszechświecie. Thrawn był dobrze znany jako błyskotliwy i bezwzględny strateg. Uważał, że aby odnieść zwycięstwo w wojnie, trzeba poznać wroga. W związku z tym poświęcił się zrozumieniu filozofii, sztuki i kultury swoich przeciwników.



Thrawn został przedstawiony jako oficer Chissów, który później został Wielkim Admirałem w Cesarskiej Marynarce Wojennej podczas Imperium Galaktycznego.

Przed dołączeniem do Imperialnego Wojska Thrawn służył we Flocie Obronnej Chissów. Pochodzący z planety Rentor, znajdującej się w Nieznanych Regionach galaktyki, Thrawn opuścił swoją ojczystą planetę i udał się w znaną przestrzeń, gdzie podczas Wojen Klonów spotkał rycerza Jedi Anakina Skywalkera. Po reorganizacji Republiki Galaktycznej w Imperium Galaktyczne, Thrawn zaoferował swoją wierność Imperatorowi Palpatine'owi, uznając sojusz z nowym reżimem za korzystny dla jego ludu. Jego kariera w marynarce była szczególnie udana; po serii awansów otrzymał od samego cesarza stopień wielkiego admirała.



U szczytu swojej kariery wielki admirał Thrawn został wysłany do sektora Lothal kilka lat po rozpoczęciu Galaktycznej Wojny Domowej, gdzie starał się pokonać rebeliantów dowodzonych przez kapitan Herę Syndullę. Po bitwie o Atollon flota Thrawna współpracowała z Pierwszym Legionem dowodzonym przez Lorda Sithów Dartha Vadera, którego Thrawn znał kiedyś jako Jedi Skywalker, podczas misji, która zaowocowała uratowaniem wrażliwych na Moc dziewczyn Chissów.

Wznawiając zadanie wyeliminowania celi Syndulli, Thrawn i jego siły stanęli w obliczu rebeliantów, którzy zamierzali wyzwolić Lothal raz na zawsze. Podczas bitwy purrgil przyszedł z pomocą padawanowi Jedi Ezrze Bridgerowi i wyrządził wiele szkód floty cesarskiej. Thrawn sam znajdował się na mostku swojego statku dowodzenia, gdy stwory otoczyły Chimera i wciągnął go w nadprzestrzeń, zabierając Thrawna i Bridgera w wielką niewiadomą. W latach, które nastąpiły po zniknięciu Thrawna, cesarz i Vader zginęli w bitwie o Endor, Imperium zostało zdecydowanie pokonane i ustanowiono Nową Republikę. Wiedza Thrawna o Nieznanych Regionach okazała się jednak przydatna dla Imperialnych, którzy wycofali się ze znanej galaktyki, ponieważ byli w stanie przetrwać w niezbadanej przestrzeni i ostatecznie utworzyć Pierwszy Porządek.

Czy wielki admirał Thrawn to dobry facet?

Teraz, gdy omówiliśmy jego biografię, możemy dyskutować, czy Thrawn jest dobrym czy złym facetem. Powierzchownie Wielki Admirał Imperium Galaktycznego i bliski współpracownik zarówno Dartha Vadera, jak i Imperatora z pewnością należy nazwać złoczyńcą (tj. Złym facetem), ale etykieta zdecydowanie wymaga dalszych wyjaśnień. Wyjaśnienie tak naprawdę nie zmieni zbytnio jego istoty, ale z pewnością rzuci trochę światła na to, jak różni się od innych złoczyńców, z którymi współpracuje.

Według współczesnych standardów moralnych Thrawn jest zdecydowanie złoczyńcą (lub złym facetem, jak wolisz). Zrobi wszystko, co uzna za konieczne, aby osiągnąć swój cel, pomimo ofiar, i mocno wspiera nikczemny reżim (Imperium), którego przywódcy są znani jako ludobójczy maniacy. I chociaż tak naprawdę nie podziela ich megalomańskich, ludobójczych wizji, sam fakt, że mocno popiera ten reżim, pomijając te nikczemne cechy, wystarczy, abyśmy uznali go za złoczyńcę, a każdy, kto twierdzi inaczej, po prostu racjonalizuje ten fakt. Ci, którzy nie buntują się przeciwko nikczemności, sami stają się złoczyńcami. Czy jakoś tak.

Ale, jak już powiedzieliśmy, Thrawn jest inny pod względem nikczemnych sposobów niż Darth Vader, Grand Moff Tarkin czy Imperator. W jaki sposób możesz zapytać? Cóż, w przeciwieństwie do nich – którzy cieszą się swoją mocą i dość często ją demonstrują, bo potrafią – Thrawn jest pragmatycznym dowódcą, który robi rzeczy tylko wtedy, gdy służą jego celom, a jego celem jest przywrócenie imperialnego porządku.

W światopoglądzie Thrawna nie ma klasycznego „słusznego” lub „złego”, jest tylko „użyteczny” lub „nieprzydatny”. Konsekwentnie przestrzegał tych wartości podczas swoich występów w Legendy historie, pokazujące, że był gotów zrobić wszystko, ale tylko wtedy, gdy służyło to wyższemu celowi. Nigdy nie demonstrował swojej mocy tylko dlatego, że mógł. Manipulował ludźmi, wykorzystywał ich do własnych celów i niszczył swoich wrogów, ale tylko wtedy, gdy uzna to za konieczne. Thrawn tak naprawdę nie zabiłby kogoś tylko dla samego zabicia, ale zabiłby kogoś, gdyby uznał to za konieczne. Jak kiedyś powiedziała księżniczka Leia, uśmiechał się, mówił grzecznie i nie zabrać jej dzieci.

Thrawn tak naprawdę nie przejmował się Mocą i równowagą Jasnej i Ciemnej Strony, tak jak Palpatine, dlatego miał bardziej ugruntowaną perspektywę na imperialne interesy. Uważał Luke'a i Leię za wrogów, ale nie dlatego, że znajdowali się po drugiej stronie Mocy, ale dlatego, że stanowili zagrożenie dla Imperium. W tym aspekcie głównym grzechem Thrawna jest jego pragmatyczna natura, ale w kontekście jego działań można go uznać za złoczyńcę (lub złego faceta) bez większej debaty.

I to wszystko na dzisiaj. Mamy nadzieję, że czytając to, dobrze się bawiłeś i że pomogliśmy Ci rozwiązać ten dylemat. Do zobaczenia następnym razem i nie zapomnij nas śledzić!

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry