„Beyond the Infinite Two Minutes” to japoński film science fiction, będący kontynuacją uroczego filmu „One Cut of the Dead” Junty Yamaguchi. To fantastyczne dzieło sztuki ruchu zostało w całości nakręcone na iPhonie przez grupę teatralną Kikaku w jednym ciągłym ujęciu napisanym przez Makoto Uedę.
„Beyond the Infinite Two Minutes” to ugrzęźnięcie w nieskończonej pętli czasu. Poznajemy Kato, prostolinijnego mężczyznę prowadzącego dość proste życie jako właściciel kawiarni i początkującego muzyka, który ma słabość do kobiety pracującej w sąsiednim sklepie. To koniec dnia pracy, a on zostawia swojego pracownika w zamknięciu, gdy idzie na górę do swojego mieszkania. W jego domu ekran komputera zaczyna z nim rozmawiać, ale na monitorze jest on sam. Lustrzane odbicie na ekranie mówi Kato, że jest o dwie minuty od przyszłości. Gdzieś w trakcie filmu w kawiarni na dole znajduje się kolejny monitor, który pokazuje dwie minuty z przeszłości Kato.
Cała funkcja dotyczy ogólnie ekonomii od samego początku, przestrzeni, założenia i charakteru wypełnionego tonami sztuczek. Ta funkcja jest zabawna, pokazując widzom, jak rozgrywa się dwuminutowy scenariusz tunelu czasoprzestrzennego w telewizji. Z podekscytowaniem śledzimy postacie, które krążą w górę iw dół między obecną i przyszłą wersją, i skutecznie bawimy się tymi samymi kilkoma rozmowami dwa razy, co jest celowo zrobione, aby widzowie mogli zrozumieć logikę. Można by się spodziewać, że będzie to nudne i wymagające, ale co ciekawe, jest wręcz przeciwnie, ponieważ filmowcy i obsada sprawiają, że wszystko jest świeże i napompowane.
W pewnym momencie sztuczki stają się dość nudne, ale Yamaguchi dodaje pikanterii, wprowadzając trzecią ramę czasową, przeszłość. Przełączanie się między ramami czasowymi tworzy nowe zwroty akcji, ponieważ postacie nieustannie mieszają się z regułami czasu. Jego warstwy i warstwy opowiadania, choć w pewnym momencie wydaje się, że jest to sztuka sceniczna. Podczas gdy niektóre wydarzenia wydają się przesadzone w niektórych przypadkach, aktorstwo czasami wydaje się przesadzone, ale nadal jest przyzwoite i ekscytujące bez nadmiernego dopracowania.
Jednak odkrycie jest kłopotliwe, gdy bohaterowie przyzwyczajają się do uroków dwuminutowej pętli czasowej i postanawiają trochę przesunąć kopertę i zobaczyć, jak daleko mogą się posunąć. Ich wysiłki w całym filmie wyraźnie pokazują dowcipne pismo, które oferuje wystarczająco dużo szczegółów, aby wszystko było ładne i ciasne, jednocześnie ujawniając nowe i niestabilne możliwości. Warto wspomnieć, że zgodnie z oczekiwaniami ludzi, gdy znajdują się w różnych okolicznościach, ich zakradnięcie się w przyszłość wymyka się im spod kontroli z intrygującymi i często zabawnymi skutkami.
Scenariusz jest nie tylko sprytnie napisany, ale także zabawny. Aktorzy wskakują od razu, w pełni wcielając się w postacie i pogrążając się w absurdalności tego wszystkiego. Wszystkie te przerysowane występy są ciekawe i sympatyczne. Ciekawi mnie, co zamierzają zrobić i jak wyjdą z tej dziwnej sytuacji. Dialog nie jest najlepszy; jednak mógł to być w zasadzie przypadek utraty wiadomości w tłumaczeniu. Film też nie jest zbyt obszerny, ale aktorstwo komediowe działa swoją magią. Publiczność zostaje uwikłana w cały scenariusz, śmiejąc się i dopingując ich, gdy uroczo próbują coś zrozumieć.
Letnia ścieżka dźwiękowa, która gra podczas otwarcia filmu, wydaje się trochę nie na miejscu, ponieważ brzmi jak muzyka akordeonowa; jednak w dalszej części filmu proste elektroniczne rytmy podkręcają nastrój, ponieważ ten drugi jest bardziej zgodny z tematem filmu. Pod koniec tej funkcji dzieje się trochę głupkowatych rzeczy, a zakończenie jest dość niesatysfakcjonujące.
Wśród wszystkich gagów są naprawdę głębokie myśli. Tematy wyróżnione w tym filmie nie są nowymi koncepcjami; jednak wyjątkowość polega na sposobie, w jaki to wszystko jest dostarczane. Możliwość patrzenia w przyszłość bez względu na dozwolony czas sprawia, że zespół czuje się zobowiązany do spełnienia tych przyszłych oczekiwań. Martwią się i boją zaprzeczyć temu, co już widzieli jako swoje jutro w ciągu najbliższych dwóch minut, i muszą dokonywać wyborów, których nie dokonują w normalnych okolicznościach. W miarę zacieśniania się ram czasowych przyszłości widzimy postacie utrzymywane w miejscu przez czyny z przeszłości i próbujemy przekazać kluczowe przesłanie, że wielu ludzi nawiedza ich przeszłość, śmiertelnie przerażonych tym, co przyniesie przyszłość i często zamrożone w miejscu. boi się iść do przodu lub do tyłu.
Jednak tym, co wyróżnia ten film, nie jest jego genialna struktura ani dowcip, ale sposób, w jaki poruszana jest dynamika postaci i podstawowe tematy. Tempo jest wciąż niesamowicie gorączkowe; widzowie mogą dowiedzieć się przynajmniej czegoś o różnych postaciach oraz o tym, jak współpracują ze sobą jako zespół i wchodzą ze sobą w interakcje. Stawanie twarzą w twarz z przyszłością pomaga Kato stawić czoła swoim lękom, stając się mniej onieśmielony zmianami i wreszcie przygotowując się do ponownej oceny swoich priorytetów, udowadniając, że nie trzeba być pesymistą, aby być innowacyjnym, a czasami najbardziej potrzebne jest po prostu patrzenie na to, co ma przed oczami.
„Beyond the Infinite Two Minutes” to przyjazny, ciepły, zabawny i inteligentny film science fiction. To opowieść o podróżach w czasie, odnosząca się do współczesnego stylu życia, oddająca hołd temu, jak ważna jest bieżąca chwila w stosunku do tego, co już się wydarzyło i co ma jeszcze nastąpić. Całe 70 minut z pewnością będzie warte twojego czasu i upewnij się, że oglądasz, aż napisy końcowe będą się pojawiać, gdy odsłaniają magię, ujawniając, jak wszystko połączyło się w kulisach.