Recenzja „Bad Impulse”: niechlujna próba ostrego thrillera

Za pomocą Robert Milaković /2 września 20212 września 2021

O tej porze roku umysły wielu ludzi skłaniają się ku ich rodzinom. Oprócz bycia razem (co jest teraz trudne dla niektórych), matriarcha lub patriarcha myśli o zapewnieniu bezpieczeństwa i komfortu ekipie domowej w ciepłych łóżkach. W przeciwieństwie do rodziny Garrity w innym ważnym filmie tego tygodnia, Grenlandii, Sharpes (głównie ojciec) nie radzą sobie z zabijającą planetę kometą. Jego obawy wynikają z możliwości nocnej inwazji podstępnych najeźdźców. Szkoda, że ​​nie zna tego cytatu jednego z ojców założycieli. Bena Franklina. Ci, którzy zamieniliby podstawową Wolność, by kupić trochę tymczasowego Bezpieczeństwa, nie zasługują ani na Wolność, ani na Bezpieczeństwo. Mimo to jest mało prawdopodobne, by uważał, że jego zmartwienia mogą skłonić całą jego jednostkę do poddania się złemu impulsowi.





Historia zaczyna się (właściwie po okropnej scenie zabójstwa i samobójstwa) od zdrowej, pozornie szczęśliwej rodziny Sharpe'ów przed ich dwupiętrowym luksusowym domem w piękny dzień. Mama Christine (Sonya Walger) próbuje zabrać swoją najstarszą córkę, szesnastoletnią Angelę (Abbi Ford) i jej dwóch chłopców, czternastoletniego Mike'a (Nicholas Danner) i ośmioletniego Sama, na droga na jednodniową wycieczkę (Oscar Debler). Tata Henry (Grant Bowler) tym razem nie może im towarzyszyć. Dzisiejszy wieczór to specjalny posiłek jeden na jednego ze swoim pracodawcą (być może promocja). Wracając do domu, słyszy pukanie do drzwi. To nieznajomy w średnim wieku, uroczyście ubrany w czarny garnitur i kapelusz.

Przedstawia się jako Lou Branch (Paul Sorvino) i prosi o rozmowę o systemie bezpieczeństwa swojego domu. Branch twierdzi, że to nowatorska technologia, ale Henry musi iść i chwycić swoją kartę po boisku. Kolacja ze swoim pracodawcą, panem Reillym (Dan Lauria), nagle się kończy, gdy ujawnia się prawdziwy motyw tego wieczoru. Wygląda na to, że firma straciła znaczną ilość pieniędzy z powodu kiepskiej inwestycji dokonanej dla swojego największego klienta. Reilly i zarząd zgodzili się, że ktoś musi ponieść ciężar odpowiedzialności. Więc pomimo oferty dużej pod stołem zapłatę za spokój, Henry wybiega z wściekłości.



Jest tak wściekły, że nie zauważa bandy bandytów wpadających do środka, gdy otwiera frontowe drzwi. Zadają Henry'emu brutalne bicie, przez co budzi się w szpitalu. To motywuje go do dołączenia do firmy ochroniarskiej Brancha. On, jego żona, ich dzieci i mieszkająca w nich niania/pokojówka/kucharka Lucia (Stephanie Cayo) mają wszczepione pod skórę mikrochipy, w pobliżu ich stałych bransoletek na kostkach, które komunikują się z wieloma zamontowanymi na ścianie monitorami. Sprawy stopniowo wracają do normy, ale tylko na krótki czas.

Sam teraz miażdży mrówki dla przyjemności, podczas gdy Mike ucieka do swoich brutalnych strzelanek, aby poradzić sobie z wieloma szkolnymi łobuzami. Z drugiej strony Angela robi sobie tatuaże i kradnie. Christine (obecnie główny żywiciel rodziny) ma romans w biurze, podczas gdy Henry jest wściekły, gdy zaczyna swoją pracę w domu sprzedaży (może Lucia teraz to o nim kopie). Hmmm… czy technologia Branch może być czymś więcej niż tylko bezpieczeństwem w domu?



Praktycznie czujemy wymuszony wysiłek obsady, by przekroczyć tę nabrzmiałą, banalną historię samoniszczącej się jednostki rodzinnej. Bowler próbuje płynąć z prądem swojego nieobliczalnego temperamentu. Najpierw musi wcielić się w wyluzowanego telewizyjnego tatę z lat 80. (wskaż ścieżkę śmiechu), a potem musi się praktycznie spienić z ust podczas wielkiej kolacji. Jest trochę zdezorientowany po uderzeniu (sugeruje to uszkodzenie głowy), ale zaczyna sprzedawać telefony, zanim zacznie atakować bez wyraźnego powodu. Potem wydaje się, że Bowler wraca do lśniącego riffu jako karzący potwór-tatusiu. Próbuje to sprzedać, ale to nie ma sensu. Podobnie Walger (jako Penny z serialu Lost Christine) jest idealnym pracującym rodzicem. Mimo to jej profesjonalny wizerunek dyrektora ewoluuje w złośliwą Królową B, która jest zazdrosna o swojego zalotnego doradcy i jest zbyt podatna na dreszcz firmy.

Angela zostaje przedstawiona jako urocza, wstydliwa dziewczyna, która pragnie być nokautem, który przyciąga uwagę szkolnego przystojniaka. Mimo to jej postać ewoluuje w taką, która wydaje się zbyt sztampowa, dorastająca B-girl w remake'u Poison Ivy. Mike Dannera ma przestraszony aspekt idealnego koziołka dla szkolnego drapieżnika. Mimo to nie ma motywu, by przekupić łobuza, zanim ostatecznie zacznie działać na swoim alter ego w grze wideo. A Sam Deblera nie ma nic do roboty, dopóki nie jest dzieckiem w niebezpieczeństwie pod koniec filmu.



Och, 15 minut później spotykamy nieoficjalnego członka rodziny, Cayo, który gra dozorcę, który wygląda, jakby zszedł prosto z wybiegu pokazu mody. Wydaje się, że jest tylko po to, by kusić tatę, ponieważ jesteśmy zakłopotani jej agresywną pogonią za nim, gdy on leży na kanapie. Sorvino, celebryta filmu, próbuje wnieść do Branch mrocznego ducha, ale pojawia się jako mieszanka Willy'ego Lomana i przerażającego dyrektora szkoły z lat 30. (z domieszką Mitchum z Night of the Hunter). Wygląda na to, że niebezpiecznie stoi na progu Henry'ego, przez co trudno jest zrozumieć, dlaczego inwestuje tak wiele zaufania w tego poważnego, smutnego sprzedawcę. Co gorsza i bardziej artystyczna, James Landry Hebert (chichoczący deflator opon w Pewnego razu w Hollywood) pojawia się w kilku niepokojących pomniejszych rolach, na ogół krzywiąc się z Angelą.

Reżyserka Michelle Danner próbuje wycisnąć trochę dramatu ze schematycznych tekstów Jasona Chase Tyrrella. Mimo to obraz często po prostu kręci kołami, dopóki nie zobaczymy gigantycznego zaskoczenia, które dochodzi z odległości wielu mil. Być może szukali bardziej ostrego podejścia do The Shining lub American Beauty. Mimo to wydaje się, że jest to rozszerzony odcinek drugiej antologii telewizyjnej, takiej jak Przewodnik po Galaktyce Autostopowicza lub Opowieści o nieoczekiwanym. Film aspiruje do zaskoczenia i szoku, ale zamiast tego woli tarzać się w niechlujnej brzydocie.

PUNKTACJA: 4/10

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry