Po raz pierwszy zagraliśmy w „Call Of Duty: Advanced Warfare” w 2021 r. A oto, co o tym myślimy

Za pomocą Łukasz Abramowicz /18 października 202118 października 2021

Ponieważ zbliża się nowa gra Call of Duty, Vanguard, postanowiliśmy spróbować kilku poprzednich CoD-ów, w których, szczerze mówiąc, nie graliśmy nawet do dziś.





Opracowany przez Sledgehammer Games, Vanguard otrzymał dzisiaj swój zwiastun premierowy i kiedy na niego czekamy, oto niektóre z naszych przemyśleń na temat pierwszej gry CoD opracowanej samodzielnie przez Sledgehammera.

Dawno, dawno temu, gdy PS3 wciąż było konsolą nowej generacji, grałem w prawie każde Call of Duty, które się na to pojawiło, od Call of Duty 4: Modern Warfare po Call of Duty: Ghosts. Ponieważ miałem wtedy status weterana CoD na PS3, pomyślałem, że teraz, po kilku latach grania na emeryturze, będę mógł kontynuować to, co przerwałem. Chociaż CoD i ja nie zerwaliśmy w miły sposób. W 2013 roku grałem w Call of Duty Ghosts, które do dziś jest dla mnie nie tylko najgorszym Call of Duty, ale także jedną z najgorszych gier FPS, w jakie kiedykolwiek grałem.



A teraz, w 2021 roku, postanowiłem w końcu kontynuować grę z pierwszą, w którą nie grałem – Advanced Warfare. A przede wszystkim cieszę się, że gra jest znacznie lepsza niż Ghosts. Ale trzeba też powiedzieć, że nie zbliża się nawet do poziomu elitarnych CoD-ów, takich jak Modern Warfare 2 czy Black Ops 2 (niedoceniany CoD, który jest mi bardzo drogi). Fabuła gry toczy się od 2054 roku, a w centrum historii znajduje się Jack Mitchell, były żołnierz piechoty morskiej, który pozostał w swojej ostatniej akcji bez ręki i najlepszego przyjaciela. Po zwolnieniu z wojska otrzymuje drugą szansę bycia ponownie żołnierzem prywatnej firmy wojskowej Atlas, prowadzonej przez ojca jego zmarłego przyjaciela.

Teraz trzeba zaznaczyć, że AW jest typowym Call of Duty, a więc widać, że większość elementów jest zapożyczona z niektórych poprzednich tytułów CoD. Biorąc pod uwagę futurystyczną scenerię, AW postarało się dodać jeszcze bardziej nowoczesną technologię niż Black Ops 2, ale w znacznie większym stopniu, że gra całkowicie zmieniła się w interaktywny film science fiction. Tylko jeśli chodzi o technologię i broń, muszę przyznać, że AW wydawał mi się bardzo zainspirowany Avatarem Jamesa Camerona.



Nowoczesna technologia została wykorzystana w niektórych nowych elementach rozgrywki, takich jak egzo-kombinezon, który daje pewne korzyści podczas walki, dopalacze skoki z plecakiem odrzutowym i miotacz, za pomocą którego, podobnie jak Batman, możesz szybko wspiąć się na pozycję, która jest poza zasięgiem Twój zasięg. Należy jednak podkreślić, że niektórzy gracze (jak ja), przyzwyczajeni do poprzednich, że tak powiem, prostszych CoD-ów, mogą teraz nawet korzystać z tych nowych elementów rozgrywki, chyba że są one niepotrzebne do ukończenia misji.

Mianowicie, gracze starszymi CoD-ami nadal będą woleli po prostu wziąć karabin, wybiec na polanę i strzelać do wszystkiego, co się rusza. To również prowadzi nas do sztucznej inteligencji, czyli klasycznego Call of Duty – składa się z wrogów, którzy atakują w grupach i służą głównie jako mięso armatnie. Chociaż w większości przypadków taktyka Rambo (bieganie bez głowy i strzelanie losowe) się sprawdza, konieczne jest ostrzeżenie przed nieco silniejszymi wrogami, którzy do upadku wymagają więcej pocisków i bardziej precyzyjnego strzelania (co bardzo przypominało mi Killzone).



Towarzysze AI mają więcej do opowiedzenia historii i powiedzenia ci, co robić, ale w samej walce są dość nieefektywni, co w rzeczywistości jest całkiem w porządku, ponieważ gracze CoD są również przyzwyczajeni do samodzielnego wykonywania większości pracy w każdej misji . I nie zapomnijmy wspomnieć o starych dobrych misjach skradania się, które są nieodzownym elementem CoD.

Jeśli chodzi o samą historię, choć nie jest nowatorska, jest wystarczająco ciekawa i łatwa do naśladowania. I wielkie pochwały należą się doskonałemu podkładowi głosowemu, a także projektowi animowanych przerywników filmowych. Teraz, chociaż przerywniki filmowe są dobrze wykonane, a twarze postaci są fantastycznie odtworzone, co pokazuje bardzo solidny silnik graficzny, w samych misjach grafika jest jakoś pusta i nie wydaje się być na maksa. Ale przynajmniej dlatego nie brakuje zabawnej mechaniki strzelania i efektów eksplozji, które nigdy się nie kończą. To prowadzi nas do następnej rzeczy – misji.

Postawmy sprawę jasno, misje wcale nie są nudne, ale warto wiedzieć, że większość z nich jest zaprojektowana według klasycznego szablonu CoD. Fabuła przeniesie Cię w różne miejsca na całym świecie, ale lokalizacja prawie każdej misji niemal natychmiast przypomni Ci o starszej misji z poprzednich CoD-ów. Dla mnie osobiście prawie wszystkie misje miejskie, które miały miejsce w centrum miasta, były bardzo podobne do misji w Los Angeles z Black Ops 2.

Niemniej jednak warto pochwalić wysokobudżetowe elementy, takie jak wielka misja na moście Golden Gate w San Francisco. Więc chociaż może brakować innowacji, akcja nigdy się nie kończy. Chciałbym również pochwalić dwie misje zlokalizowane w Grecji i na Antarktydzie, mimo że ta ostatnia bardzo przypomina starego dobrego Cliffhangera z Modern Warfare 2.

Na koniec należy wziąć pod uwagę czas trwania gry. Grałem w nią wczoraj po raz pierwszy w życiu i ukończyłem ją (z normalnym poziomem trudności i nieco wolniejszym tempem) w zaledwie siedem godzin, co jest naprawdę chorobliwie krótkie. Mimo to CoDs nigdy nawet nie nalegali na niektóre kampanie maratonu dla jednego gracza, a historia ma solidny początek i koniec, więc możemy powiedzieć, że jest to uzasadnione. W końcu gra jest dłuższa i fajniejsza niż Ghosts, którą ukończyłem po raz pierwszy od około dwóch i pół do trzech godzin, a kiedy dotarłem do końca, nigdy więcej jej nie włączyłem.

Na koniec Advanced Warfare jest całkiem w porządku. Chociaż nie ma niczego innowacyjnego ani niczego, co by mi to wskazało z tego gęstego krzaka CoD, gra jest nadal piękna, dynamiczna i zabawna, więc jeśli nic więcej, to świetne rozwiązanie na jedno nudne popołudnie.

PUNKTACJA: 7/10

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry