Recenzja „Goodnight Mommy”: Hollywood ponownie uderza z amerykańskim remake'em, o który nikt nie prosił

'Goodnight Mommy' Review: Hollywood Strikes Again with an American Remake No One Asked For

Hollywood ma problem z napisami. Amerykański przemysł filmowy boi się napisów. Do tego stopnia, że ​​gdy nadarzy się okazja, są gotowi nakręcić cały film od nowa w swoim języku, jeśli to oznacza, że ​​nie muszą ufać, że widzowie mogą przeczytać napisy do filmu. Dla widzów spoza USA jest to zaskakujący strach, ponieważ oglądanie filmów w ich oryginalnym języku jest tylko częścią doświadczania tego medium. Jednak dla amerykańskiej publiczności i amerykańskich producentów filmowych tego nie robisz. Zrecenzujmy Goodnight Mommy, kolejny remake, który nie może uzasadnić jego istnienia.





Goodnight Mommy to film wyreżyserowany przez Matta Sobela i jest to remake austriackiego filmu o tej samej nazwie, wydanego w 2014 roku. W filmie występują Naomi Watts oraz Cameron i Nicholas Crovetti. Film opowiada historię dwóch bliźniaków, które przeżywają dziwną sytuację, gdy ich matka, aktorka, wraca do domu po operacji plastycznej. Bliźniacy zaczynają podejrzewać, że kobieta za bandażami może nie jest ich prawdziwą matką, ale czymś innym, bardziej potwornym.

Oryginalna Goodnight Mommy została wydana w 2014 roku i została wyreżyserowana przez Veronikę Franz i Severina Fiala, którzy od tego czasu kontynuują reżyserię horrorów i którzy niedawno wydali The Lodge z Riley Keough. Film został natychmiast uznany za solidny przykład nowego rodzaju horroru, który stałby się podstawą studiów takich jak A24. Film miał wspaniałe obrazy, ale był bardziej skoncentrowany na tworzeniu napięcia i atmosfery niż na dostarczaniu krwi lub przerażających stworzeń. To jeden z tych filmów, które sugerują więcej niż to, co mówi głośno.



'Goodnight Mommy' Review: Hollywood Strikes Again with an American Remake No One Asked For

Kiedy więc pojawiła się wiadomość, że ktoś kupił prawa do remake'u, wszędzie było widać czerwone flagi. Oryginalny film jest bardzo solidnym dziełem filmowym i wydaje się, że remake nie może nic do niego dodać. Remake został już wydany, a odpowiedź na pytanie o to, co dodała do oryginału, była taka, jakiej wszyscy się spodziewaliśmy. Ten remake Goodnight Mommy śledzi fabułę krok po kroku, ale brakuje mu napięcia i atmosfery oryginalnego filmu. Ten rodzaj napięcia i atmosfery, które można odtworzyć tylko raz i w bardzo specyficznych warunkach bycia filmem europejskim.

ZWIĄZANE Z: 35 najlepszych horrorów wszech czasów: najstraszniejsza seria anime

Naomi Watts jest jedną z naszych ulubionych i najlepszych aktorek pracujących dzisiaj. Niestety, ma pecha, że ​​zostaje uwięziona w bardzo złych projektach. I tak błyszczy we wszystkim, co robi, ale tutaj jej talent nie wystarcza, by poprowadzić film od początku do końca. Jej występ jest świetny, a film zwraca większą uwagę na fakt, że matka w filmie jest kimś pełnym próżności, która tak naprawdę nie dba o swoich synów. To jest coś, co jest podtekstem w oryginalnym filmie, ale w tym remake'u jest to wyraźniejsze.



'Goodnight Mommy' Review: Hollywood Strikes Again with an American Remake No One Asked For

Bliźniacy, bracia Crovetti, widzieli swój czas w świetle reflektorów w ciągu ostatnich kilku lat. W szczególności Cameron znalazł się również w roli głównej w The Boys, jednym z najpopularniejszych programów na Amazon Prime Video . Jako para, ta dwójka nie jest najlepszymi aktorami, to na pewno, ale nie muszą nimi być. Rola jest tak odległa i zimna, że ​​tak naprawdę nie czujesz nic szczególnie dla dzieci. W oryginale czuło się trochę wstydu i litości, bo te dzieciaki pokazały, że naprawdę potrzebują miłości, ale nic im nie dano.

Wizualnie film wykorzystuje te same techniki i próbuje odtworzyć tę samą atmosferę, co oryginał. Nie udaje się, ponieważ to amerykański film, a sprawy są robione w bardzo szczególny sposób. Tymczasem oryginał powstał w Austrii, gdzie również robi się bardzo specyficznie. Film niczego nie wnosi do prezentacji fabuły, więc zastanawiasz się, po co kupować prawa do przerobienia filmu, a potem robić z nim nic ciekawego. Czy fakt, że oglądasz tę samą historię bez napisów, jest wystarczającym uzasadnieniem istnienia tego filmu?



Kiedy nadchodzi koniec i następuje zwrot akcji, czujesz się tak samo, jak w oryginalnym filmie. Nie dlatego, że został dobrze zrobiony, ale dlatego, że oryginalny film ma również te same wady narracji, co ten remake. Skręt ma być zaskakujący, ale w całym filmie jest wystarczająco dużo wskazówek, że kiedy nadejdzie, sprawia, że ​​czujesz się bardziej „w końcu” niż cokolwiek innego.

Remake Goodnight Mommy przypomina, że ​​Hollywood musi zrozumieć, że nie jest już centrum branży. Te wysiłki, aby przerobić filmy z innych krajów i nie zrobić nic, aby je zmienić lub ulepszyć, muszą się skończyć. Zmiana języka mówionego filmu z austriackiego na angielski nie wystarczy, są na to duby. Może jeśli nie obejrzałeś oryginału, możesz coś z niego wydobyć, ale i tak ten remake Goodnight Mommy jest bardzo trudny do pokochania.

PUNKTACJA: 5/10

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry