Analiza dziewiątej bramy: wyjaśnienie filmu i jego zakończenia

Za pomocą Artur S. Poe /24 października 202124 października 2021

Dzieło filmowe Romana Polańskiego jest jednym z najlepszych i najważniejszych w historii kina. Kariera polskiego reżysera była naznaczona kontrowersją, ale to nie jest istotne dla naszego artykułu, dlatego skupimy się na filmach, a nie na życiu reżysera.





Roman Polański jest bez wątpienia filmowcem wizjonerem i podarował nam kilka filmów, które już zapisały się w historii kina.

Pianista lub Dziecko Rosemary należą do najlepszych prac Polańskiego, ale facet nakręcił ponad 20 filmów, z których większość jest w najgorszym przypadku dobra, jeśli nie świetna. Polański nieco wyjątkowy i dziwaczny w swoim podejściu do kina, preferujący dziwaczne i dziwne historie, które często zacierają granice między fikcją a rzeczywistością.



Dziewiąta Brama jest jednym z takich filmów i choć może nie jest jednym z najlepszych dzieł Polańskiego, to z pewnością jest jednym z jego najbardziej intrygujących.

Spis treści pokazać O co chodzi z dziewiątą bramą? Analiza dziewiątej bramy Wyjaśnienie zakończenia dziewiątej bramy

Co jest Dziewiąta Brama Wszystko o?

Starszy pan Telfer pisze list pożegnalny przed powieszeniem się. Dzień wcześniej sprzedał cenną książkę kolekcjonerowi książek okultystycznych, Borisowi Balkanowi (Frank Langella). Uważa się, że książka została napisana przez fikcyjną Torchię w XVII wiekutenstulecie.



Legenda głosi, że ta Torchia zawarła przymierze z samym diabłem. Dlatego został spalony żywcem na stosie wraz ze wszystkimi kopiami księgi w 1666 roku, z wyjątkiem trzech, które uważa się za zachowane do dziś. Dean Corso wyrusza na poszukiwanie kopii, napotykając po drodze dziwne zjawiska.

Analizowanie Dziewiąta Brama

Ale już, Dziewiąta Brama wykonuje stosunkowo dobrą robotę w wyjaśnianiu własnych zawiłości w całym filmie, więc tak naprawdę rozumiesz większość rzeczy w filmie, w tym odniesienia literackie, historyczne, religijne i satanistyczne. Dziewiąta Brama jest nadprzyrodzoną tajemnicą, która jest lepsza w wykonaniu niż w jej zamknięciu, chociaż wykonanie jest czasami głęboko wadliwe.



Teraz, pisząc ten artykuł, zastanawialiśmy się, jak podejść do analizy i wywnioskowaliśmy, że skoro film wykonuje za nas większość pracy, najlepiej byłoby, abyśmy po prostu wyjaśnili symbolikę kryjącą się za Dziewięciu Bram we wcześniejszym filmie. kontynuujemy do zakończenia filmu.

Głównym tematem filmu jest fikcyjna książka zatytułowana Dziewięć bram Królestwa Cieni , o którym mówi się, że zawiera rytuał przywołania szatana. Istnieją trzy warianty starożytnej księgi. Każda księga zawiera dziewięć rycin. W każdej z trzech ksiąg są podpisane trzy różne ryciny LCF dla Lucyfera. Sześć jest podpisanych W dla Aristidema Torchiama, autora fikcyjnej książki.

Jeden grawer podpisany LCF jest fałszerstwem. Dziewiątka LCF ryciny pokazują drogę do lub z królestwa cieni. Różnice w symbolice między W oraz LCF obrazy rozszyfrowują podstawową historię. Teraz przedstawimy te różnice:

BramaOpisLCFWOznaczający
I BramaRycerz na koniu przykłada palec do ust, sygnalizując ciszę lub tajemnicę. Rycerz widzi zamek z trzema wieżami . Rycerz widzi zamek z czterema wieżami. Zamek w oddali reprezentuje cel podróży. Liczba cztery symbolizuje świat materialny. Liczba trzy reprezentuje doskonałość. Cel dla jednego będzie materialny, dla drugiego będzie duchowy.
Druga BramaPrzy drzwiach stoi brodaty mężczyzna o wyglądzie pustelnika z parą kluczy w ręku, z zatrzaśniętą kołatką. Towarzyszy mu pies, za nim hebrajski symbol dziewiątki i płonąca latarnia u jego stóp. Mężczyzna trzyma klucze w lewej ręce . Mężczyzna trzyma klucze w prawej ręce. Para kluczy odbija inne światło, jedno emocjonalne ciepło i bogactwo, drugie duchowej czystości i oświecenia. Prawa ręka reprezentuje znajomy świat materialny, lewa reprezentuje świat nieświadomy lub nieznany.
Trzecia BramaPielgrzym na swojej drodze napotyka most z wieżą przecinający rzekę. Cherubin w chmurach, z kołczanem przewieszonym przez ramię, celuje łukiem i strzałą w dół na ścieżkę prowadzącą na bliższą stronę mostu. Są dwie strzały, jedna w łuku, a druga w kołczanie. W łuku jest tylko jedna strzała, a w kołczanie nie ma żadnej .Widzimy jedną strzałę skierowaną w dół do ziemi, a drugą w kołczanie skierowaną w górę. To kolejny symbol dwoistości.
Czwarta BramaPostać o wyglądzie błazna stoi przed labiryntem w czapce z dwoma daszkami głupca. Wyjście z labiryntu jest otwarte . Wejście do labiryntu jest zamurowane. Kości sugerują, że przypadek przyniesie bardzo różne rezultaty: ślepy zaułek dla jednego i szansa dla drugiego.
5. BramaSiedzący starzec odlicza złoto. Oni są wewnątrz pokój przypominający zamek, zapowiadający cel podróży. Pilnuje go zamaskowany szkielet z klepsydrą i trójzębem. Skończyły się piaski czasu . Piaski klepsydry dopiero zaczynają płynąć .Zamaskowana postać reprezentuje zarówno śmierć, jak i diabła. Obraz mocno sugeruje, że gromadzenie bogactw materialnych jest bezużyteczne.
6. BramaZ murów zamku do góry nogami zwisa mężczyzna na jednej nodze. Mężczyzna wisi na swoim lewo stopa. Mężczyzna wisi na swoim prawidłowy stopa .Za przejęcie materiału racja t-myślenie osoba, istnieją oczywiste płonące miecze i wiszące odniesienia. Dla lewo-m Właściwie duchowi ludzie, są obietnice światła pochodni, które pokaże drogę na drugą stronę muru.
7 bramaBrodaty król w koronie gra w szachy w zamkowej sali z młodzieńcem przebranym za chłopa. Drzwi są zamknięte, a przez otwarte okno wpada sierp księżyca. Dwa psy, jeden biały i jeden czarny, wydają się walczyć w tle. Szachownica jest biała . Szachownica jest czarna. Zwykły śmiertelnik stał się równy królowi. Człowiek jest równy swemu panu, dlatego Człowiek jest bogiem.
8. BramaMłody mężczyzna klęczący w modlitwie. Nad nim stoi rycerz z maczugą Wokół głowy rycerza jest aureola . Wokół głowy rycerza nie ma aureoli. Znaczenie tego grawerunku do dziś pozostaje niejasne.
9. BramaW tle zamek. Na pierwszym planie naga kobieta z otwartą księgą siedzi na siedmiogłowym stworze przypominającym smoka. Pozornie nie ma różnicy między zdjęciami. Pozornie nie ma różnicy między zdjęciami. Ostateczna pokusa seksualna, jaką napotka pielgrzym podczas swojej wędrówki.

I masz to. To najważniejszy fragment filmu i wiedząc o tym, możemy kontynuować do zakończenia filmu.

Dziewiąta Brama Wyjaśnienie zakończenia

Zakończenie Dziewiąta Brama jest, pomimo wszystkich elementów, które do tej pory przeanalizowaliśmy, zwykle najbardziej zagmatwany moment w całym filmie, a widząc, jak dziwaczny jest, nikogo to nie dziwi. Polański zmienił kilka rzeczy z oryginalnej powieści. Zakończenie filmu zawierało pewne elementy z książki, ale ostatecznie było oryginalne.

To nie byłby problem jako taki , ale ponieważ jest to dość wyrwane z kontekstu i bez odpowiednich wyjaśnień, musisz się zastanowić, co działo się w głowach pisarzy, gdy się adaptowali Klub Dumas na ekranie.

Oryginalne zakończenie książki też było dziwaczne, ale fabuła faktycznie nas do niego doprowadziła. Tutaj również zostaliśmy doprowadzeni do zakończenia, ale to zakończenie nie było nawet bliskie sensu w kontekście filmu. Więc jak kończy się film?

Liana kradnie bałkańską kopię w pokoju hotelowym Corso; ten ostatni podąża za nią i widzi, jak używa książki podczas satanistycznej ceremonii. Balkan nagle przerywa ceremonię, dusi Lianę i wychodzi z wygrawerowanymi kartkami i jej kopią nietkniętą; Corso próbował interweniować, ale idąca za nim młoda kobieta powstrzymała go.

Corso podąża za Bałkanami do odległego zamku, przedstawionego na jednej z rycin; zastaje Bałkana przygotowującego ostatni rytuał. Po walce Balkan więzi Corso w dziurze w ziemi, po czym wykonuje swój rytuał inwokacyjny: umieszcza ryciny na prowizorycznym ołtarzu i recytuje serię zdań związanych z każdym z dziewięciu rycin.

Balkan następnie spryskuje się benzyną i zapala, wierząc, że jest bezpieczny od cierpienia. Wezwanie Balkana kończy się niepowodzeniem, a on krzyczy z bólu, gdy ogarniają go płomienie. Corso uwalnia się, strzela do Bałkana, aby zakończyć jego cierpienie, zabiera ryciny i ucieka.

Na zewnątrz dziewczyna pojawia się ponownie i kocha się z nim przed płonącym zamkiem; jej oczy i twarz wydają się zmieniać, gdy obraca się nad Corso. Mówi mu, że Balkan zawiódł, ponieważ dziewiąty grawer, którego użył, był fałszerstwem.

Przed opuszczeniem Corso zostawiła mu wiadomość o dziewiątym rycinie, co zmusza go do powrotu do braci Ceniza. Odkrywa, że ​​ich sklep jest całkowicie opuszczony i znajduje tam prawdziwy dziewiąty grawer. Na nim kobieta dosiadająca wielogłowej bestii, babilońskiej prostytutki, przypomina swego nieznajomego.

Z ostatnim grawerunkiem w ręku Corso wraca do zamku. Kończy rytuał i przechodzi przez dziewiąte drzwi do światła.

Wielki krytyk Roger Ebert powiedział, że kiedy skończył ten film (ostatecznie przyznając mu dwie gwiazdki na cztery), podkreślił słowoCo?w jego notatkach. I to jest doskonały sposób na podsumowanie zakończenia filmu. Zakończenie Dziewiąta Brama było dość mylące. Byłoby mylące, gdyby film zakończył się odnalezieniem przez Corso oryginalnej ryciny, ale Polański postanowił pójść jeszcze dalej.

Film jest wielką zagadką, to jest jasne. Ale rzecz z Dziewiąta Brama jest to, że naprawdę widzisz Corso jako kogoś, kto walczy z tymi ciemnymi siłami, które go otaczają. Bałkan jest czarnym charakterem w filmie, a nie Corso. Corso wydaje się być tym zawziętym śledczym, który kręci się w ciemności, ale tak naprawdę nie wskakuje w nią.

Johnny Depp był nieco idealnym wyborem do tej roli, ponieważ ponura osobowość głównego bohatera idealnie pasowała do jego wielowarstwowego stylu aktorskiego. Główny problem polegał na tym, że po tym, jak wszystko zostanie rozwiązane i uregulowane, można się spodziewać uroczystego, może nawet dwuznacznego zakończenia, jeśli nie szczęśliwego. Ale, jak widać, to się nigdy nie zdarzyło.

W końcu Dean Corso wróg przez rytuał, który desperacko chciał zatrzymać i zniknął w świetle mrocznego oświecenia. Jaki jest sens? Cóż, narracyjnie, nie ma zbyt wiele do zakończenia, ponieważ wydaje się obce całemu filmowi i samej książce; książka kończy się nieudanym rytuałem i odejściem Corso.

Tutaj wraca, aby przejść przez przerażającą Dziewiąte Wrota, rujnując w ten sposób cały film (jeśli nie został już zrujnowany do tego momentu).

Pamiętam, kiedy pierwszy raz oglądałem film, że atmosfera była po prostu niesamowita i że pomimo wszystkich dziwacznych elementów, fabuła była w większości solidna, aż do tego orgii zakończonego postacią Franka Langelli i kompletnie niezrozumiałą sceną końcową .

Można by pomyśleć, że to historia Lovecrafta, w której główny bohater walczy z szaleństwem Wielkich Przedwiecznych, tylko po to, by w końcu mu ulec, bezsilny wobec mocy, z którymi miał do czynienia przez cały czas.

Ale tam, gdzie Lovecraft zawsze zapowiada takie zakończenie, wskazując w swoich opowieściach, że jakikolwiek opór wobec hipnotyzującego strachu jego potwornych bóstw jest absolutnie bezużyteczny, Polański wydawał się pokazywać nam, że walka ma sens i że zło ostatecznie zostaje ukarane. I to miało sens, dopóki nie zobaczyliśmy, jak Corso przechodzi przez bramę.

Dlaczego tak się stało? Prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy, bo nikt już tak naprawdę nie mówi o filmie, ale możemy wywnioskować, że Polański zdecydował się na zakończenie twista, ale zwrot nie był aż tak oryginalny, jak widzieliśmy.

Mianowicie moc ciemności wydawała się zbyt silna, by się oprzeć, a pokusa Dziewiątej Bramy, która ogarnęła Bałkany, właśnie przeszła na Corso.

Tego właśnie chciał niewidzialny złoczyńca z tego filmu i wydawało się, że podróż Corso nie była walką ze złem, ale podróżą, która doprowadziła go do stania się złem, z którym miał walczyć.

W końcu Corso po prostu uległ czarnej magii, decydując się zaspokoić swoją ciekawość, mimo że był świadomy niebezpieczeństw. Nie ma innego wyjaśnienia, które miałoby sens, ponieważ nic w filmie nie wskazuje, że może być jakiś inny powód.

W rzeczywistości nawet to zakończenie nie ma sensu, jeśli oglądasz film, ale tak właśnie jest. Roger Ebert był zdezorientowany, więc nic dziwnego, że my, zwykli śmiertelnicy, również byliśmy zdezorientowani.

Ale na tym polega magia tego filmu – prowadzi cię przez historię, która ostatecznie nie ma sensu; podróż jest w większości dobra, czasami nawet świetna, ale kiedy dochodzisz do celu, pozostaje tylko zamęt i utrzymujące się uczucie rozczarowania podobne do tego, co musiał czuć Bałkan, gdy wiedział, że jego rytuał jest odwrotny .

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry