Recenzja „Imperium”: nudny i długi kawałek historii

Za pomocą Hrvoje Milaković /14 września 202114 września 2021

Kunal Kapoor nie jest grą o tron, ale trzyma się swoich ramion, historia Shabany Azmi. Osiem odcinków Imperium wydawało się trochę za długie, szczególnie w śpiewie i tańcu. Ten program może być intrygującym wyborem, zakładając, że pominiesz kilka pierwszych odcinków dla osób zainteresowanych historią.





W sferze estetycznej Imperium wiele osiąga, ale ma niewielką siłę emocjonalną. Kiedy zwiastun Imperium po raz pierwszy pojawił się w Internecie, wielu myślało, że wygląda jak test tronów Indii. Po obejrzeniu ośmiu odcinków z serii Hotstar, pozwól, że cię złamię, to nie jest Game of Thrones, ale to uczciwe przedsięwzięcie w indyjskiej przestrzeni Otto, aby odkryć nowy gatunek.

Imperium zaczyna się od Babura, 14-letniego dziecka wciąż uczącego się linii bycia Królewskim, opartego na Imperium Moghulskim Alexa Rutherforda — Poszukiwacze Północy. Przedstawiany jest jako osoba wrażliwa, wierząca we wrodzoną ludzką dobroć, która jednak nie boi się podciąć sobie szyi, gdy jest w niebezpieczeństwie. Osiem odcinków obejmuje różne okresy życia Babura, choć na sukces potrzeba trochę czasu. Shaibani Khan, grany przez Dino Moreę, ukazany jest jako arcy-nemezis cesarza, który nie ma w tym czasie królestwa, ale całą jego dumę.



Shaibani Khan jest rodzajem złoczyńcy, który mówi do siebie w trzeciej osobie i ma kompleks Boga. Rozmowa między nimi jest sercem historii przez prawie połowę odcinka i oczekujesz, że seria będzie kontynuowana, gdy tylko ich bitwa dobiegnie końca. Zamiast tego kontynuuje i wprowadza nowych antagonistów, którzy czują się nieco stronniczy. Teraz program staje się życiową narracją Babura, a nie rozdziałem Babur kontra Shaybani Khan.

Imperium wyróżnia się na polu estetyki. Z wyrafinowanych ustawień Show daje zdumienie, ale estetyka jest tym, co zyskuje. Przegrywa z efektami wizualnymi. Efekty wizualne są niezbędne w takim programie. Dlatego zaskakujące nieciągłości w CGI wydają się niepokojące. Są miejsca, w których wciąga cię ogromny układ walki, aby stracić go z powodu wadliwej eksplozji bomby.



Imperium zawiera małe niespodzianki. Wiesz na przykład, kto wygra, gdy Babur stanie na polu bitwy z Ibrahimem Lodi. A kto będzie spadkobiercą Babura, nie jest zbyt podejrzliwy, ale mimo to program przedstawia to jako narrację, której jeszcze nie znamy.

Imperium wydaje się poważnym wysiłkiem, aby zbadać przeszłość Indii, ale brakuje mu emocjonalnej głębi, aby społeczeństwo pozostało zaangażowane. Życie, duma, chciwość, zawiść sprawiają, że zakorzeniamy się w kimś innym i nienawidzimy kogokolwiek innego i choć Imperium próbuje zbudować mocny związek z jego relacją, to jednak ginie w cieniu korony. Jak wiele innych wystaw, Imperium polega w dużej mierze na rozmowie na wystawie, aby nakarmić publiczność. Można by oczekiwać, że odpowiednia postać będzie nieco słaba w stosunku do swoich celów, ale w większości przypadków wiesz, co usuwa tajemnicę celów postaci.



Postać Shabany Azmi ma wokół siebie atmosferę, która sprawia, że ​​natychmiast doceniasz jej naturę.

Imperium próbuje ustawić się w taki sposób, aby obecność aktora mogła wyrażać jego cele, ale nie zawsze skutecznie się to przenosi. Shabana Azmi, która gra Esan Dawlat, znaną również jako Nanijaan, ma wokół siebie aurę, która pokazuje jej szacunek dla postaci. Postać taka jak ona często pyta, dlaczego żyje w patriarchalnym środowisku, kiedy jest najmądrzejsza. Następnie Khanzada Drashti Dhami próbuje kontynuować swoje dziedzictwo, ale jej potężne dialogi brzmią pusto, z wyjątkiem pięści. Największym wyzwaniem dla Kunal Kapoor jest granie w Babur. Musi być miły, bezwzględny, przyjacielski, a jednak dominujący.

Osiem odcinków Imperium wydawało się zbyt długie, szczególnie w sekcjach śpiewu i tańca. Ten program może być nieco intrygującym wyborem dla osób zainteresowanych historią po przejściu kilku pierwszych odcinków.

PUNKTACJA: 5/10

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry