Reżyser Destin Daniel Cretton potwierdził sequel „Shang-Chi” w Marvel Studios

Za pomocą Łukasz Abramowicz /6 grudnia 20216 grudnia 2021

Shang-Chi powróci! Dobra, już to wiedzieliśmy, ale teraz możemy być pewni, że będzie Shang-Chi 2! Ostateczny termin potwierdził, że reżyser Destin Daniel Cretton zawarł ogromną umowę z Marvel Studios, która obejmuje sequel Shang-Chi i Legenda dziesięciu pierścieni, a także nieujawniony serial Disney+, którego akcja rozgrywa się w Marvel Cinematic Universe.





Pracować nad Shang-Chi z Kevinem i zespołem Marvel Studios było jednym z najważniejszych momentów mojego życia i nie mogłem być bardziej podekscytowany wizją Tary dla Onyx Collective. Nie mogę się doczekać odkrywania nowych historii i budowania nowych światów z tą społecznością.

Destin Daniel Cretton

Shang-Chi and the Legend of the Ten Rings został wydany we wrześniu ubiegłego roku w reżyserii Daniela Crettona, z udziałem Simu Liu, Aquafiny, Meng’er Zhang, Fala Chen, Floriana Munteanu, Benedicta Wonga, Michelle Yeoh, Bena Kingsleya i Tony'ego Leunga. Film otrzymał pozytywne recenzje, szczególnie ze względu na oprawę wizualną i reprezentację kultury azjatyckiej. Szeroko chwalono również rolę Simu Liu jako tytułowej postaci. Film zarobił 431 milionów dolarów i pobił kilka rekordów podczas pandemii.



Simu Limu ujawnił, że chciałby grać tę postać tak długo, jak to tylko możliwe. Biorąc pod uwagę sceny w połowie i po kredycie filmu, oczywiste jest, że nie tylko Shang-Chi, ale także Dziesięć Pierścieni odegrają ogromną rolę w budowaniu przyszłości Marvel Cinematic Universe. W scenie środkowego kredytu Shang-Chi i jego przyjaciółka Katy spotkali Wonga, Captain Marvel i Bruce'a Bannera, którzy wyjaśnili im, że stali się częścią czegoś wielkiego, podczas gdy scena post-kredytowa pokazała Xu Meng'era Zhanga. Xialing, siostra Shang-Chi, przejmująca kontrolę nad Dziesięciu Pierścieniami.

To pierwsze oficjalne wiadomości o sequelu Shang-Chi. Wiemy, że reżyser i główny aktor powróci, ale musimy jeszcze poczekać na kolejne zapowiedzi. Nie wiadomo, jaką serię Disney+ opracowuje Daniel Cretton dla Marvel Studios, ale fakt, że ma tak wielką umowę z Marvelem, oznacza, że ​​zobaczymy o wiele więcej jego prac.



Ryan Coogler, reżyser Czarnej Pantery, również zawarł w zeszłym roku podobną umowę z Marvel Studios. Umowa obejmowała sequel Czarnej Pantery, który ma trafić do kin w przyszłym roku, oraz serial Disney+ o mieszkańcach Wakandy, który jest obecnie w fazie rozwoju.

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry