Recenzja „Boże Narodzenie w moim sercu”: szansa na nowe początki

Za pomocą Hrvoje Milaković /28 października 202111 grudnia 2021

„Boże Narodzenie w moim sercu” to nastrojowy wyciskacz łez z Hallmark Movies & Mysteries, którego premiera odbyła się 23 października. Występują między innymi Heather Hemmens, Luke Macfarlane, Sheryl Lee Ralph, Matia Nash i Larry Day.





Opowieść jest zasadniczo o słynnym piosenkarzu country, który jest wdowcem i samotnym ojcem, wychowując swoją dwurasową córkę, obiecującego skrzypka z pomocą teściowej i nauczycielki jego córki w rodzinnym mieście jego zmarłej żony.

Pomimo zmniejszonej obsady, „Boże Narodzenie w moim sercu” udaje się stworzyć iluzję kochającej, zwartej społeczności w okolicy Charleston w Zachodniej Wirginii. Wszystkie postacie stworzone w narracji przyczyniają się do rozwoju historii i rozwoju jej tematów.



Kiedy ktoś po raz pierwszy obejrzy ten film, z pewnością spodziewa się, że Beth grana przez Hemmensa i Seana, rola Macfarlane'a, byłaby przesadzona stereotypami country i muzyki klasycznej. Na szczęście dyskusja między nimi dotycząca dwóch różnych gatunków była dość wciągająca i bardzo rezonująca. Sposób, w jaki analizują nawzajem swój gatunek, nie jest przesadzony, a sposób, w jaki doceniają i szanują różnice w swoich konkretnych zainteresowaniach, bezpośrednio przekładają się na wzajemny, rozwijający się podziw, jaki mają dla siebie nawzajem.

Hallmark ma tendencję do żywienia się aspektem tworzenia filmów, w których występują owdowiałe rodzice, zwłaszcza w okresie świątecznym. W przeciwieństwie do innych projektów, które widzowie widzieli w przeszłości, fabuła tego tytułu jest nieco podrasowana dzięki skrupulatności w szczegółach.



Występy były znakomite. Katie, na przykład, grana przez Marię Nash, skradła uwagę w filmie. Jednym z najbardziej godnych uwagi występów jest spotkanie z nią po raz pierwszy. W tej scenie Katie pomaga swojemu ojcu naprawić samochód, jednocześnie prezentując całą masę sympatycznej sassy. Zarówno dialogi aktorów, jak i występy są zdumiewające i sprawiają, że ta chwila i kolejne w garażu są niesamowicie autentyczne z mnóstwem autentyczności.

Jedną z dość zabawnych i emocjonalnych scen w filmie jest wzruszający gest, który Sean kieruje do Beth. Pierwsza śpiewa serenady drugiej nową piosenką. Nie ma wątpliwości, że Beth jest wzruszona i zachwycona tym pięknym występem. Nieszczęśnikiem jest to, że idzie naprzód, aby krytykować most, co jest wyjątkowo zabawne.



Przez lata kanał Hallmark dokładał starań, aby zwiększyć swoją inkluzywność i urozmaicenie na ekranie. Do tej pory do produkcji obsadzono wielu aktorów ze społeczności latynoskich i azjatyckich, co jest znaczącym krokiem. Jednak kultura Czarnych została nieco zignorowana, jeśli chodzi o aspekt różnorodności. Na szczęście ten problem dobiega końca, a „Boże Narodzenie w moim sercu” przekroczyło poprzednie reprezentacje Czarnych, co zaowocowało jednym z najlepszych filmów wszechczasów z kanału, który nie jest częścią Hallmark Hall of Fame.

Jest to imponujący ruch, jeśli chodzi o rozwiązywanie problemów różnych ras i kultur mieszających się i żyjących ze sobą bez napięć. Posiadanie dwurasowego dziecka głównego bohatera tworzy niesamowite, zaskakujące, nieopakowane w zwykłe tropy sceny treści Hallmark. W tym przypadku Ruthie, grana przez Sheryl Lee Ralph, wyjaśnia, że ​​lubi wiązać włosy z Katie i radzi Seanowi, aby porozmawiał z córką na temat jej niepewności, jeśli chodzi o wygląd inny, zamiast pozwolić, by jej koledzy z klasy chcieli tego pomysłu. jej, żeby wyprostować jej loki, dostanie się do jej głowy. To pierwszy raz, kiedy w kanale pojawiła się postać dyskutująca o uprzedzeniach rasowych od czasu, gdy „Magia zwykłych dni” w 2005 r. zwróciła uwagę na uwięzienie japońskich Amerykanów.

Ten rodzaj rozmowy wzmacnia więź między Katie i Beth, gdy młodzieniec zdaje sobie sprawę, że ktoś, kto wygląda jak ona, może faktycznie odnieść sukces w rzeczach, w których inni ludzie lub społeczeństwo nie sądzą, że mogą się wyróżnić. To dość emocjonalny moment, kiedy Katie pokazuje Beth swoje podekscytowanie i po raz pierwszy opowiada o swojej mamie. Oboje łączą, ponieważ mają ze sobą wiele wspólnego, od bycia czarnymi artystami klasycznymi po bycie birasowym, a ich źródła utrzymania zmieniają się drastycznie po tym, jak oboje stracili matki prawie w tym samym czasie.

Patrząc wstecz na historię Bożego Narodzenia, zaczęło się ono jako święto religijne i, co dziwne, w filmach bożonarodzeniowych nakręconych przez Hallmark w ostatnich latach na ogół nie ma kościołów. Dla czarnych społeczności muzyka gospel jest kluczową rzeczą, której głośno brakuje w tym filmie.

Sheryl Lee Ralph jest doskonała, chociaż publiczność nie widziała jej zbyt wiele. Wnosi taką samą intensywność, jak Heather Hemmens i to całkiem godne podziwu, gdy trzy pokolenia czarnych kobiet łączą swoje historie w tak fantastyczny, zapierający dech w piersiach film.

Nie ma wątpliwości, że Luke Macfarlane to świetny aktor, który w swojej karierze robił różne akcenty. Jednak jego południowy akcent w tej funkcji był nieco surowy. Zdarzają się przypadki, kiedy brzmi idealnie, a inne, kiedy stara się zbyt mocno do tego stopnia, że ​​brzmi to przesadnie, a czasami całkowicie zapomina, że ​​w ogóle powinien mieć akcent. Ten akcent yoyo sprawia, że ​​jego dialogi są rozsiane po całym pomieszczeniu.

Chociaż ogólny wygląd „Christmas in My Heart” jest doskonale utkany z dialogów po piękną muzykę, fachowo zmontowany dźwięk, niesamowicie przycięte ujęcia i wspaniałe efekty wizualne, nagła zmiana muzyki na samym końcu jest całkowicie nieoczekiwana. Nie bardzo dobrze komponuje się z resztą filmu.

„Boże Narodzenie w moim sercu” jest melancholijne z poczuciem nadziei w podbrzuszu. Scenariusz jest starannie napisany, porusza kluczowe kwestie związane z rasą, które płyną naturalnie i nie brzmią jak wykład. Aktorstwo tchnie w pisarstwo ładunek życia, reżyseria jest wykonana do perfekcji i wszystko ładnie się łączy. Ten film to absolutny must-watch.

PUNKTACJA: 6,5/10

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry