Recenzja filmu „Między falami”: Jak daleko jest za daleko w pogoni za bliskimi?

Za pomocą Hrvoje Milaković /14 września 202114 września 2021

Wyobraź sobie, że osoba, którą kochasz najbardziej na tym świecie, znika na tak długo, że wszyscy w Twoim kręgu zaczynają zachęcać Cię do dalszego rozwoju. A potem voila, na twojej drodze pojawia się promień intrygującej i mylącej nadziei, a potem zaczynasz mieć wizje lub zaczynasz mieć halucynacje na temat dziwnych spotkań z utraconym kochankiem. Brzmi nieźle, prawda? Cóż, dokładnie to dzieje się w nowym filmie Virginii Abramowicz „Between Waves”. Ten film z powodzeniem łączy romanse i science fiction z pięknymi niebieskimi odcieniami, kręcone w zapierających dech w piersiach miejscach w Toronto, Ontario i na portugalskich Azorach. Rezultatem jest spektakularna wizualna, mentalna i emocjonalna radość, która jest „Między falami”.





Ten film został napisany przez wielokrotnie nagradzaną reżyserkę Virginię Abramowicz we współpracy z Katherine Andrews, w której występują Fiona Graham, Luke Robinson, Stacey Bernstein, Sebastian Deery i Edwige Jean-Pierre. „Between Waves” trafi do Wideo na żądanie i wybranych kin 21 września 2021 roku.

Od sceny wprowadzającej film wciąga widzów w skomplikowane życie Jamie, w którą wcieliła się Fionę Graham, która zmaga się z balansowaniem nadciągającym szaleństwem i równoległymi wszechświatami w pogoni za utraconą lepszą połową, fizykiem kwantowym Isaacem, granym przez Luke'a Robinsona, który w tajemniczy sposób zniknął w powietrze. Kłopotliwe położenie Jamiego wyraźnie pokazuje, że trauma może przybrać pozornie silną osobę, emanując aurą „mam-mam-to-razem-razem”, tylko po to, by rzeczy zaczęły się rozpadać na jej oczach.



Izaaka brakowało tak długo, że śmierć staje się jedynym domniemaniem dla każdego, kto go znał. Jednak Jamie zaczyna go widzieć w jej pobliżu i wokół niej. Oczywiście, ona goni go w jednym z występów, w którym błaga ją, by wybrała się w podróż, którą para zaplanowała, zanim Izaak przeszedł na MIA, aby ta dwójka mogła ponownie się zjednoczyć, jednak tym razem w równoległym wymiarze.

Oczywiście ciekawość tego, co znajduje się poza nią i pragnienie bycia w ramionach jej miłości po raz kolejny skłaniają Jamiego do działania. Uzbrojona w notatnik i mapę pozostawioną przez jej kochanka Jamie wyrusza na wyspę w Portugalii o nazwie Sao Miguel. Podążając za znakami nawigacyjnymi oznaczonymi przez Izaaka, manifestacje jej i Izaaka wciągają ją dalej w najgłębszą tajemnicę, gdy szuka wyjaśnień i odpowiedzi. To, co trzyma publiczność w napięciu, to fakt, że wciąż zastanawia się, czy te alternatywne wersje duetu, które widzi Jamie, naprawdę istnieją, czy też obrazy są jedynie halucynacjami kobiety, która boryka się ze smutkiem, podążając pełną nadziei tropem, który może doprowadzić do końca więcej bólu serca.



Gdy Jamies szuka wskazówek i odpowiedzi, jej świat zaczyna się rozmywać, gdy przechodzi przez równoległe wymiary i świadomość. Jej wspomnienia, wizje i przyszłe możliwości zderzają się, powodując ogromne tornado emocji, myśli, konfliktów i zamieszania; jednak, aby mogła iść naprzód, musi wybrać ścieżkę, którą będzie podążać ze wszystkich różnych alternatyw, z którymi ma do czynienia. Podróż Jamie przez wszystkie te kwestie, aspekty i wszechświaty jest równie intrygująca, co fascynująca, gdy przemierza wiele kontynentów i krajobrazów.

Graham gra po mistrzowsku jako Jamie, coś, co natychmiast przykuwa uwagę publiczności. Pięknie pokazuje myśli swojej postaci za pomocą oczu, odgrywa rolę delikatnie, nie pozostawiając widzom zgadywania, ponieważ sprawia, że ​​jej postać jest tak jasna jak dzień. Temat świata kwantowego i otaczającej go fizyki z pewnością może być trudny do zrozumienia dla odbiorców, którzy nie mają żadnych podstawowych informacji na temat technicznych aspektów tej dziedziny. Szczerze mówiąc, to większość widzów. Zatem to, co robi „Między falami”, to upewnienie się, że Robinson ucieleśnia rolę Izaaka w najprostszy, najprostszy i najbardziej zrozumiały sposób, który ułatwia widzom zrozumienie tego złożonego tematu bez nadmiernego wyjaśniania go. Ten aspekt jest po części zasługą zwięzłego scenariusza, który sprawia, że ​​film nie ogranicza zrozumienia widzów ani nie komplikuje głównego wątku narracji. Oprócz scenariusza, główne postacie wykazują niezaprzeczalną chemię, która zdecydowanie utrzymuje wielu zaangażowanych i zainteresowanych. Reżyseria Abramowicza również oddaje wielką sprawiedliwość filmowi, ponieważ jej umiejętności są spektakularne, gdy splata historię razem, co skutkuje doskonałym, starannie zapakowanym, dobrze wykonanym rezultatem.



Kiedy ktoś uważnie przygląda się „Between Waves”, nie może powstrzymać się od porównania z odnoszącym sukcesy hitem Christophera Nolana „Incepcja”, który ukazał się w 2010 roku. Pojawia się seria pytań, gdy Jamie próbuje zrozumieć zagmatwany i równie sprzeczny świat wielu wszechświatów. Pytania, takie jak sposób, w jaki będzie mogła wiedzieć, z którego wszechświata pochodzi, stają się kluczowym aspektem, który zaskakuje publiczność i zgaduje. Aby nie zostawiać żadnych spoilerów, odpowiedź jest mniej więcej osadzona w bączku Cobba w „Incepcji'. Wracając teraz do „Between Waves', gdy Jamie kontynuuje odkrywanie sedna sprawy, a sprawy zaczynają się otwierać i nabierać sensu, widzowie nie mogę powstrzymać westchnienia ulgi i uczucia satysfakcji w tak oświecającym momencie.

Jak wspomniano wcześniej, „Między falami” to pięknie nakręcony fragment filmu, który jest wizualnie ujmujący. Sceny są w odcieniach błękitu z przebłyskami morskiej zieleni, co jest absolutnie zdumiewające. Są tam rozległe, rozległe krajobrazy, oszałamiające widoki z lotu ptaka i fantastycznie wyreżyserowane ujęcia naziemne oraz sceny wewnętrzne. Jednym z najpiękniejszych ujęć z drona jest moment, w którym fale uderzają o skały, co potęguje emocjonalną intensywność sceny.

Historie związane z poszukiwaniem prawdy i miłością nie są zjawiskiem nowym, jednak połączenie miłości i fizyki jest dość orzeźwiające. Abramowiczowi i Andrewsowi na pewno udaje się stworzyć tę inteligentną, utrzymaną w dobrym tempie, satysfakcjonującą opowieść, która rzuca jasne światło na współczesną eksplorację takiego aspektu życia i popycha publiczność do konfrontacji ze swoim „tu” i „teraz” w celu zamknięcia i sposób na pójście do przodu. „Między falami” to naprawdę świetny film, wart każdej minuty spędzonej na jego oglądaniu.

PUNKTACJA: 7,5/10

O Nas

Aktualności Kinowe, Seria, Komiksy, Anime, Gry